Wybór odpowiedniej myszki w 2025 roku to coś więcej niż zakup sprzętu – to decyzja, która może zaważyć na Twoich gamingowych sukcesach, łącząc precyzję, komfort i styl. Myszka do 300 zł – pod tą frazą kryje się nasz ranking, w którym przedstawiamy sześć wyjątkowych modeli dostępnych w Polsce, od przystępnych cenowo perełek, jak Logitech G102 Lightsync, po zaawansowane konstrukcje, takie jak Endgame Gear XM1r. Przyjrzałem się im pod kątem sensorów, ergonomii, wagi i opłacalności, by pomóc Ci wybrać, czy wolisz prostotę, czy esportową finezję. Ruszajmy w podróż po świecie myszek, które mogą stać się Twoim wiernym towarzyszem w walce o każdą klatkę!
Wyjątkowe myszki dla wymagających
W dynamicznym świecie gamingu myszka to nie byle jaki gadżet – to przedłużenie Twojej ręki, sprzymierzeniec w cyfrowych bataliach, który musi być szybki, celny i wygodny. W 2025 roku modele do 300 zł udowadniają, że nie trzeba wydać fortuny, by cieszyć się jakością, która sprosta zarówno casualowym potyczkom, jak i bardziej zaciętym rozgrywkom. Tu nie chodzi tylko o cenę – chodzi o wyłowienie perełek, które w tym roku błyszczą na tle konkurencji, oferując precyzyjne sensory, efektowne podświetlenie i kształty, które leżą w dłoni jak ulał. Od lekkich jak piórko konstrukcji po solidne klasyki – te myszki to śmietanka w swoim przedziale. Jeśli chcesz znaleźć coś wyjątkowego, ten przegląd poprowadzi Cię jak po sznurku!
Jak wybrać idealną myszkę do 300 zł? Na co zwrócić uwagę?
Znalezienie odpowiedniej myszki gamingowej w budżecie do 300 zł to zadanie, które na pierwszy rzut oka może przytłaczać, ale z odrobiną wiedzy staje się frajdą. W tym rankingu zebrałem modele dostępne w polskich sklepach – od świeżych propozycji z sensorami sięgającymi 16000 DPI po sprawdzone hity, które od lat cieszą się uznaniem za niezawodność i świetny stosunek ceny do jakości. Niektóre z nich to tańsze wcielenia droższych konstrukcji, oferujące funkcje jak programowalne przyciski czy RGB, bez zbędnych bajerów, takich jak wymyślne stacje dokujące czy przesadnie skomplikowane oprogramowanie.
Na co zwrócić uwagę, żeby trafić w dziesiątkę? Zacznijmy od sensora – to serce każdej myszki. Optyczne sensory jak HERO (Logitech) czy Pixart 3389 (Endgame) z DPI od 6200 do 16000 to gwarancja precyzji w grach FPS i MOBA; tracking 1:1 (SteelSeries) to wisienka na torcie dla celności. Waga ma znaczenie – lekkie myszki (68–85 g, np. Endgame XM1r) dają szybkość w strzelankach, cięższe (90–96 g, np. Razer DeathAdder) stabilność w strategiach. Ergonomia – kształt musi pasować do dłoni; praworęczni docenią Genesis Krypton, ale leworęczni mogą czuć się pominięci. Przyciski – 5–7 programowalnych (HyperX Pulsefire) to elastyczność w bindsach, a trwałość przełączników (10–80 mln kliknięć) to inwestycja w lata grania.
Podświetlenie RGB (Logitech, SteelSeries) to nie tylko bajer – dodaje klimatu i pomaga w ciemności, choć minimalistom (Endgame) wystarczy prostota. Kabel – w tej cenie to zwykle przewodowe modele; szukaj miękkich oplotów, by nie plątały się na biurku. Oprogramowanie – G HUB (Logitech) czy NGENUITY (HyperX) pozwala dostosować DPI i makra, co podnosi komfort. Cena – od 100 zł za solidne podstawy po 290 zł za niemal esportowy poziom – wybierz zgodnie z ambicjami. Na koniec – opinie graczy. Fora i recenzje podpowiedzą, czy ślizgacze suną gładko, klik jest responsywny, a chwyt nie męczy po godzinach. Wybór myszki to krok ku lepszej grze – podejdź do tego z głową, a znajdziesz kompana na medal!
Myszka do 300 zł – TOP 2025
Logitech G102 Lightsync – Najlepsza dla początkujących
Logitech G102 Lightsync to myszka, która zdobywa serca prostotą i precyzją w śmiesznie niskiej cenie. Sensor HERO z 8000 DPI to strzał w dziesiątkę – celny, responsywny, idealny do CS2 czy Valoranta. Sześć programowalnych przycisków daje Ci kontrolę nad bindami, a podświetlenie RGB (16,8 mln kolorów) w połączeniu z G HUB pozwala rozświetlić setup jak choinkę. Ważąca 85 g konstrukcja jest ergonomiczna dla praworęcznych – leży w dłoni jak ulał, choć dla fanów ultralekkich modeli może być ciut za ciężka. Przełączniki są trwałe, a kabel w oplocie nie plącze się na biurku. Za 100 zł to prawdziwa perełka dla tych, co stawiają pierwsze kroki w gamingu albo szukają niezawodnego klasyka.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: Optyczny HERO, 8000 DPI
- Przyciski: 6 programowalnych
- Podświetlenie: RGB (16,8 mln kolorów)
- Waga: 85 g
- Cena: Ok. 100 zł
Sprawdź ceny
↓↓
Razer DeathAdder Essential – Najlepszy klasyk
Razer DeathAdder Essential to legenda, która nie traci na uroku – ergonomiczny kształt oplata dłoń jak rękawiczka, a waga 96 g daje stabilność podczas długich sesji w Overwatchu czy LoLu. Sensor optyczny 6400 DPI jest precyzyjny, choć w tej cenie nie dorównuje topowym modelom – dla większości graczy to jednak aż nadto. Pięć programowalnych przycisków z przełącznikami Hyperesponse (10 mln kliknięć) to solidność, a zielone podświetlenie dodaje charakteru bez zbędnego przepychu. Kabel jest giętki, a jakość wykonania Razera czuć w każdym calu. Za 180 zł to wybór dla tych, co cenią komfort i prostotę ponad fajerwerki.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: Optyczny, 6400 DPI
- Przyciski: 5 programowalnych
- Podświetlenie: Zielone (stałe)
- Waga: 96 g
- Cena: Ok. 100 zł
Sprawdź ceny
↓↓
SteelSeries Rival 3 – Najlepsza lekkość
SteelSeries Rival 3 to myszka, która zachwyca lekkością i finezją – waży zaledwie 77 g, co czyni ją zwiną jak jastrząb w dynamicznych strzelankach typu Apex Legends. Sensor TrueMove Core z 8500 DPI i trackingiem 1:1 to precyzja, jakiej potrzebujesz, by trafiać w punkt. Trójstrefowe podświetlenie RGB (16,8 mln kolorów) rozświetla biurko, a dzięki SteelSeries Engine możesz je dowolnie stroić. Sześć programowalnych przycisków daje pole do popisu, a przełączniki (10 mln kliknięć) są responsywne. Kabel w oplocie nie haczy o podkładkę, choć leworęcznym może brakować symetrii. Za 200 zł to cudo dla tych, co lubią szybkie ruchy i styl.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: TrueMove Core, 8500 DPI
- Przyciski: 6 programowalnych
- Podświetlenie: RGB (3 strefy)
- Waga: 77 g
- Cena: Ok. 150 zł
Sprawdź ceny
↓↓
HyperX Pulsefire Core – Najlepsza solidność
HyperX Pulsefire Core to myszka, która łączy przystępność z trwałością – sensor Pixart 3320 z 6200 DPI jest celny i niezawodny, idealny do Fortnite czy strategii jak Starcraft. Siedem programowalnych przycisków to gratka dla tych, co lubią mieć wszystko pod palcem, a przełączniki Omron (20 mln kliknięć) klikają z przyjemnym sprężeniem. Podświetlenie RGB z sześcioma efektami w NGENUITY dodaje pazura, choć waga 95 g może być za duża dla fanów ultralekkich modeli. Kabel w oplocie sunie gładko, a ergonomiczny chwyt nie męczy dłoni. Za 220 zł to solidny wybór dla tych, co szukają wszechstronności i jakości w rozsądnej cenie.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: Pixart 3320, 6200 DPI
- Przyciski: 7 programowalnych
- Podświetlenie: RGB (6 efektów)
- Waga: 95 g
- Cena: Ok. 120 zł
Sprawdź ceny
↓↓
Genesis Krypton 510 – Najlepsza ergonomia
Genesis Krypton 510 to polska perełka dla praworęcznych – jej profil otula dłoń, jakby była szyta na miarę, a waga 89 g to złoty środek między lekkością a stabilnością. Sensor Pixart PMW3325 z 8000 DPI radzi sobie w CS2 i DOTA 2, a sześć programowalnych przycisków z Omronami (10 mln kliknięć) daje kontrolę i trwałość. Podświetlenie RGB rozświetla setup, a oprogramowanie Genesis pozwala je dopieścić. Kabel mógłby być bardziej giętki, ale nie przeszkadza w ferworze walki. Za 250 zł to myszka dla tych, co chcą komfortu i solidności bez wydawania majątku – idealna na długie sesje.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: Pixart PMW3325, 8000 DPI
- Przyciski: 6 programowalnych
- Podświetlenie: RGB
- Waga: 89 g
- Cena: Ok. 60 zł
Sprawdź ceny
↓↓
Endgame Gear XM1r – Najlepsza dla esportu
Endgame Gear XM1r to myszka, która krzyczy „precyzja” – ultralekka (68 g) konstrukcja fruwa po podkładce, a sensor Pixart 3389 z 16000 DPI to marzenie snajperów w Valorancie czy Apexie. Pięć programowalnych przycisków z przełącznikami Kailh GM 8.0 (80 mln kliknięć) to trwałość na lata, a minimalistyczny design bez RGB stawia na surową funkcjonalność. Kabel w oplocie jest miękki jak piórko, a ślizgacze suną jak po maśle. Za 290 zł to niemal esportowy poziom – dla zaawansowanych graczy, którzy stawiają na szybkość i celność ponad błyskotki. Leworęczni muszą szukać gdzie indziej, ale praworęczni będą w siódmym niebie.
Najważniejsze cechy:
- Typ: Przewodowa
- Sensor: Pixart 3389, 16000 DPI
- Przyciski: 5 programowalnych
- Podświetlenie: Brak
- Waga: 68 g
- Cena: Ok. 230 zł
Sprawdź ceny
↓↓
Najlepsza myszka naszym zdaniem
Jaka myszka do 300 zł w 2025 roku? Moim faworytem jest Endgame Gear XM1r – oferuje topowy sensor 16000 DPI i ultralekką wagę 68 g w cenie ok. 290 zł, co czyni ją niemal esportowym rarytasem. Ale każda myszka z tego zestawienia ma coś do zaoferowania – Logitech G102 kusi ceną i prostotą, SteelSeries Rival 3 lekkością i stylem, a Razer DeathAdder klasycznym komfortem. Wybierz, co pasuje do Twojej ręki i stylu gry!
Najczęściej zadawane pytania:
Czy myszka do 300 zł nadaje się do FPS-ów?
Jasne! Endgame XM1r (16000 DPI, 68 g) czy SteelSeries Rival 3 (8500 DPI, 77 g) to precyzja i szybkość w strzelankach.
Jaki sensor jest najlepszy w tym budżecie?
Pixart 3389 (Endgame, 16000 DPI) i HERO (Logitech, 8000 DPI) – celne i responsywne, idealne do gamingu.
Jaka waga myszki jest optymalna?
68–85 g (Endgame, SteelSeries) do szybkich ruchów, 90–96 g (Razer) do stabilności – zależy od stylu gry.
Czy 8000 DPI wystarczy do grania?
Tak, dla większości Logitech G102 (8000 DPI) to aż nadto; pro gracze mogą celować w 16000 DPI (Endgame).
Wszystkie komentarze są weryfikowane przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie
