NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200

NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200 – Król trawników?

Zastanawiasz się, czym jest kosiarka NAC MEX53-G200-HSD z silnikiem Honda GCV200? To spalinowa maszyna z napędem, która łączy solidność z wygodą – idealna dla tych, co chcą mieć trawnik w ryzach bez zbędnego wysiłku. Dzięki silnikowi Hondy i paru sprytnym funkcjom sprawdza się na średnich i dużych ogrodach. Warto? Jeśli cenisz niezawodność i nie lubisz się męczyć, to zdecydowanie tak. W tej recenzji rozłożę ją na czynniki pierwsze – od silnika po codzienne użytkowanie. Zobaczymy, czy to Twój typ!

Silnik – co napędza tę bestię?

Na start rzućmy okiem pod maskę. NAC MEX53-G200-HSD ma silnik Honda GCV200 – czterosuwowy, o pojemności 200 cm³ i mocy 5,3 KM. Co to znaczy w praktyce? Odpala na strzał dzięki systemowi Auto Choke Comfort – żadnego szarpania linki jak w starych gruchotach. Chodzi równo, nie przerywa, a do tego pali tyle, co kot napłakał. Testowałem go na wilgotnej trawie po deszczu – ani razu nie złapał zadyszki. Honda to klasa sama w sobie, więc jeśli zależy Ci na silniku, który nie zawiedzie, tu masz pewniaka.

NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200

Design i wygoda – jak się tym kosi?

Kosiarka wygląda solidnie – stalowa obudowa daje wrażenie, że przetrwa niejeden sezon. Waży swoje, jakieś 35 kg, ale napęd na tylne koła sprawia, że prowadzenie to bajka, nawet na lekkich pagórkach. Koła są łożyskowane – przednie 20 cm, tylne 28 cm – więc sunie gładko, a nierówności jej niestraszne. Uchwyt? Wygodny, regulowany, z miękkim wykończeniem – ręce nie bolą nawet po godzinie. Szerokość koszenia 53 cm to złoty środek – ani za wąsko, ani za szeroko, akurat na typowy ogród.

Moc i koszenie – czy daje radę?

Siła tego sprzętu robi robotę. Silnik Hondy w połączeniu z ostrym nożem tnie jak szalony – gęsta trawa, chwasty, a nawet lekko zaniedbany trawnik po urlopie nie są dla niego problemem. Regulacja wysokości koszenia (25-75 mm) ma 5 poziomów – zmieniasz ją jedną dźwignią, bez kombinowania. Testowałem na trawniku 600 m² – poszło szybko i równo. Napęd pomaga, bo nie trzeba pchać, ale na ostrych zakrętach trzeba trochę wyczucia, żeby nie szarpać.

Funkcje dodatkowe – co w pakiecie?

Tu NAC MEX53-G200-HSD błyszczy. Masz cztery opcje: kosz, wyrzut tylny, boczny i mulczowanie. Kosz 65 litrów z wskaźnikiem zapełnienia to spory plus – rzadziej biegasz go opróżniać. Mulczowanie działa jak trzeba – trawa zostaje drobno posiekana i ląduje na trawniku jako nawóz.

NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200

System mycia obudowy? Petarda! Podłączasz wąż, odpalasz silnik i w minutę kosiarka czysta. W starych modelach szorowanie noża to był koszmar, a tu – czysta przyjemność.

Trwałość – na ile starczy?

Stalowa obudowa i silnik Hondy dają nadzieję na długie lata. Po kilku koszeniach nie widzę śladów zużycia, ale kosz budzi moje obawy – plastikowa pokrywa wygląda na delikatną. Uderzysz w coś przypadkiem i może pęknąć. Koła na łożyskach to dobra wiadomość, bo powinny wytrzymać dłużej niż zwykłe tuleje.

NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200

Ogólnie sprzęt sprawia wrażenie solidnego, ale czas pokaże, jak zniesie trudy sezonu za sezonem.

Cena – opłacalna czy przepłacona?

Kosiarka kosztuje w granicach 2300-2500 zł. Sporo? Na pierwszy rzut oka tak, bo prostą spalinówkę złapiesz za tysiaka. Ale tu płacisz za silnik Hondy, napęd i funkcje, które oszczędzają czas. W porównaniu do tańszych marek NAC MEX53-G200-HSD wydaje się lepiej wykonany – no, może poza tym koszem. Dla mnie to uczciwa cena za jakość, ale jeśli masz mały trawnik, możesz nie poczuć różnicy.

NAC MEX53-G200-HSD Honda GCV200

W porównaniu do kosiarek spalinowych z napędem w podobnym segmencie, takich jak Makita PLM4628N (ok. 2200 zł) czy Stiga Collector 548 S (ok. 2800 zł), NAC MEX53-G200-HSD z silnikiem Honda GCV200 za 2519 zł to konkurencyjna oferta. NAC zapewnia solidny silnik o mocy 202 cm³ i 2-letnią gwarancję, co daje spokój ducha przy takiej inwestycji.

Wady – co może wkurzać?

Nie ma róży bez kolców. Po pierwsze, waga – 35 kg to nie piórko, więc przenoszenie np. do szopy wymaga krzepy. Po drugie, kosz – już wspominałem, że plastik wygląda tanio i może nie przetrwać zderzenia z krawężnikiem. W wysokiej trawie (20 cm+) czasem się zapycha – lepiej kosić regularnie, niż czekać na dżunglę. I jeszcze jedno: napęd jest super, ale na małych, krętych działkach może być za sztywny – trzeba się przyzwyczaić.

Podsumowanie – hit czy kit?

NAC MEX53-G200-HSD z silnikiem Honda GCV200 to kosiarka dla tych, co chcą solidnego sprzętu na lata. Silnik Hondy, napęd i bajery jak mulczowanie czy mycie obudowy to jej mocne strony. Świetnie radzi sobie na średnich i dużych trawnikach, oszczędzając Ci wysiłku.

Wady? Waga i delikatny kosz, ale to nie dealbreaker. Dla mnie to 8/10 – nie ideał, ale blisko. Jeśli masz ogród do ogarnięcia i nie chcesz się użerać z tanimi gratami, bierz ją w ciemno. A Ty co myślisz? Daj znać!

0 0 votes
Oceń publikację
Subskrubyj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

W tekście znajdują się m.in. linki afiliacyjne do sklepów ze sprzętem. Otrzymuję prowizję od każdego zakupu dokonanego po kliknięciu w link. Współpracuję z sieciami afiliacyjnymi. Szczegóły w regulaminie.